czwartek, 24 stycznia 2013

z cyklu "dzień, jak co dzień"...

Witam Was!

Dziś jest czwartek.
Chyba wszyscy lubią czwartki, prawda???
Jako, że zawsze w czwartki mam wolne (jeden z powodów sympatii), dziś dla odmiany musiałam iść do pracy.


 
















Dzień jak co dzień. Rezerwacje, zamówienia, e-maile. Moja włoska codzienność...

Pyszny i pełnoziarnisty lunch.....mmmm pycha




Po pracy szybciutko potuptałam na małe zakupy...



a oto moje dzisiejsze zdobycze:




3 w jednym:
coś co cieszy oko
coś co cieszy stópki
coś co cieszy mojego Męża





dobrej nocy Kochani!!!


2 komentarze: