Jak Wam mija tydzień?
Dziś czwartek....a jak wiadomo, lubię czwartek :-)
Postanowiłam ten dzień spędzić na przyjemnościach i ani trochę nie myśleć negatywnie.
Na pierwszy rzut zjadłam przepyszne śniadanko, które mój mąż zrobił specjalnie dla mnie.
Odkryłam dziś całkiem przypadkiem maleńką piekarnię, w której pieką przepyszny chleb na zakwasie.
Na dziś wybrałam żytni razowy. Co za smak!
Mały spacer na zakupy. A oto co spotkałam po drodze....
Wiosna już tuż, tuż....
Dziś mamy dwa obiady...
Mój ukochany oczywiście ma wersję dla mięsożernych. Żeberka w sosie miodowo-pomidorowym z majerankiem. Połączenie naprawdę robi wrażenie...
Na wieczór zaplanowałam kąpiel i pielęgnację twarzy. Tu w roli głównej wystąpią dziś algi. Nic tak dobrze nie służy mojej cerze. Peeling i maseczka to doskonałe połączenie w dzień wolny. Przez resztę tygodnia nie mam na to niestety czasu.
A Wam jak minął dzień? Równie leniwie?
Pozdrawiam
Masza
Masza
oj u mnie pracujaco i bardzo juz tesknie za weekendem~! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwww.malachitt.blogspot.pl