środa, 24 lipca 2013

zmiany na horyzoncie...

Po ponad miesięcznej przerwie wracam do Was!

Natłok pracy, (czasem i po 13 godzin dziennie) nie pozwalał mi żyć tak, jak lubię...
Nie jest to jednak żadne wytłumaczenie, dlaczego mnie tak długo nie było...
Prawdę mówiąc, ostatnimi czasy, cierpiałam na chroniczny brak inspiracji w moim życiu. Kompletna agonia zawładnęła moim zyciem. Wszystko było bardzo zwyczajne. Mówiąc "zwyczajne" mam na myśli nudne, takie same, bez emocji, bez ryzyka. Muszę przyznać, że bardzo mnie to zmęczyło. Bardziej niż wspinaczka na najwyższe szczyty....

Teraz będzie inaczej, musi być!!!
Postanowiłam się nie poddawać, nigdy w zyciu!
Dlatego też jestem z Wami znów.
Odradzam się po raz kolejny jak Feniks z popiołów i zamierzam być na dobre! :-)

A oto mój nowy zakup.





Zdecydowanie jestem trampiarką :-)
Zastanawiałm się nad kolorem kilka dobrych tygodni i zdecydowałam się na kremowe. Oh jakie one cudne!!!
Co myślicie? Podobają się Wam?



P.S. Jest też nowa szata graficzna!!! Ta zdecydowanie lepiej do mnie pasuje!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz