Witajcie!
W Polsce dziś 40 stopni w słońcu a u mnie deszcz...
Jeszcze chwilę temu mieliśmy świetną pogodę. Na tutejsze warunki klimatyczne to istny zawrót głowy. Plaże były przepełnione, parki oblegane, aż do dnia wczorajszego. Kompletna zmiana o 180 stopni...
Ja jednak chyba gdzieś po cichutku się uśmiecham... :-) Bardzo lubię taką pogodę. Mogę zostac w domu i zrelaksować się na dobre. Deszcz cichutko stuka o parapet, a ja zwyczajnie odpływam... Uwilbiam rześkie powietrze, które wypełnia cały dom!
W takie dnie jak dziś uwielbiam oglądać filmy. Wybieram zawsze te, które zawsze miałam w zanadrzu, ale nigdy nie było dobrego momentu, by je oglądnąć. Dziś padło na "Skazani na Shawshank" (klik).
Niesamowita historia opowiadająca o wielkiej przyjaźni, sile charakteru, wytrwałości ludzi, którzy z góry zostali skazani na stracenie. Szkoda, że tak późno się za ten klasyk zabrałam, zwłaszcza, że to klasyk z 1994 roku! Gorąco polecam.
Tymczasem moi Kochani, zabieram się za wieczorne SPA. Jutro mój rutynowy dzień wolny, więc dziś mogę więcej czasu spędzić w łazience, nie przejmując się, że rano trzeba wcześnie wstać. Na pierwszy strzał idzie maseczka z alg, olejowanie włosów i henna. W praniu wyjdzie, czy jeszcze coś innego wymaga naprawy :-)
Udanego i owocnego tygodnia Wam życze!!!
To jeden z tych filmów, który można oglądać wiele razy i nigdy się nie nudzi :)
OdpowiedzUsuń